Niestandardowy. Jego wilgotne, stęsknione oczy wypatrują czegoś, czego sam...nie może zdefiniować. Po wypatrzeniu enigmatycznego obiektu przeistacza się w cichego adoratora - męczennika. Lubuje się w marzeniach, cierpieniach i pokucie. Wysyła tajemnicze listy, zdjęcia, puzderełka z dowodami uwielbienia. Rozpoznasz go od razu po paraliżującym spojrzeniu i postawie słupa soli. Nie wykonuj gwałtownych i pewnych ruchów, bo grozi to jego niechybnym zejściem na zawał. Powoli, subtelnie daj do zrozumienia, że jesteś istotą z krwi i kości, a nie z plemienia nadludzi. Ostateczne nakłucie okolic przysercowych musi być jednoznacznym TAK na jego skryte zapytania o miłość. Drżącym rękom daj coś do potrzymania. Może być nawet ekierka. |